PO CO MI ARCHITEKT WNĘTRZ ?

Jeżeli zadajesz sobie to pytanie i zastanawiasz się czy współpraca z architektem wnętrz się opłaca, a może to jednak zbędny wydatek?  to w dzisiejszym wpisie pokażę Ci ile zyskujesz zatrudniając architekta wnętrz oraz jak szeroka jest to współpraca. Ale po kolei.

Kim jest architekt wnętrz?

– tak naprawdę to……. wszystkim po trochu 🙂

– ma bowiem wiedzę techniczną, ergonomiczną, specjalistyczną, wykonawczą, budowlaną, materiałową i konstrukcyjną ( choćby po to, aby wiedzieć kiedy kończą się jego możliwości a potrzebna jest konsultacja z np. konstruktorem),

– ma też zmysł artystyczny, estetyczny, twórczy i koncepcyjny

Kim nie jest architekt wnętrz ?

– nie jest dekoratorem – nie dobiera tkanin na poduszkach ani ich koloru, nie zajmuje się doborem elementów dekoracyjnych ( koce, tekstylia, ramki do zdjęć/plakatów, donic, kwiatów, wazonów  itp.)

WAŻNE – na wizualizacjach pokazujemy oczywiście zasłony, poduszki na kanapach, rośliny czy nawet „niedbale rzucony koc na sofie”, ale po to, aby „uczłowieczyć” wnętrze i pokazać, że jest przytulne, domowe, w danej stylistyce i klimacie. Natomiast te dodatki nie stanowią o wartości projektu sensu stricto.

Co oprócz doboru kolorów, mebli, materiałów znajdziesz w projekcie wnętrz ?

Najłatwiej pokazać, co zawiera KOMPLEKSOWY PROJEKT WNĘTRZ, na schemacie:

Czyli wszystkie elementy, które mamy w kole klient widzi na finalnym produkcie (tym na który czeka najbardziej) czyli na wizualizacjach.

Następnie te wszystkie składowe muszą się znaleźć na najważniejszej części projektu czyli rysunkach technicznych.  Ponadto to wszystko, co zobaczy klient w projekcie musi zawierać się w określonym przez niego budżecie.

Po co KLIENTOWI właściwie rysunki techniczne?

A no po to, aby ekipa nie budziła Cię o 7 rano telefonem z pytaniem:  „A tą ścianę w salonie to na jaki kolor malujemy?” „ A te płytki w łazience to w pionie czy w poziomie kłaść? Itd. Tutaj pytań może być całe mnóstwo. Rysunki techniczne dają wiele korzyści :

+ są jasnym przekazem dla Wykonawcy,

+ stanowią dokładną bazę do rzetelnej wyceny prac przez ekipy,

+ skracają czas jaki Inwestor musi poświęcić na wdrożenie i rozmowy z Wykonawcą, a jak wiadomo „czas to pieniądz”,

+ porządkują cały projekt

+ pozwalają przewidzieć pewne trudności i w odpowiednim momencie znaleźć rozwiązanie (a to niezwykle ważne podczas ‘wykończeniówki” lub remontu)

+ dają Inwestorowi poczucie bezpieczeństwa,

+ nie pozwalają na „dziwne” fantazje wykonawcy,

+ mają być zrozumiałe dla Wykonawcy i Inwestora – to jest kluczowe, po to też jest nadzór autorski, aby architekt wnętrz mógł wdrożyć Wykonawcę we wszystkie „zakamarki” projektu,  przegadać dane rozwiązania techniczne i znaleźć odpowiednie rozwiązanie danego zagadnienia, są więc przestrzenią do dialogu bo niosą konkretną informację. Zawierają wymiary, notatki, wytyczne !!! podczas, gdy wizualizacja to tylko kolorowa informacja 3D, pokazuje nasz zamysł i koncept. Pełny obraz wnętrza dają DOKUMENTACJA TECHNICZNA wraz z WIZUALIZACJĄ (celowo piszę w tej kolejności).

Ile wersji projektu wnętrz otrzymuje Klient?

Nie wiem jak inni projektanci, ale ja wypracowałam sobie pewien schemat współpracy, który już trochę czasu funkcjonuje i sprawdza się bardzo dobrze dla obu stron. A mianowicie w oparciu o bardzo szczegółowy wywiad, poparty inspiracjami, pytaniami, rozmowami, mailami itd. przygotowuję rzut z układem funkcjonalnym (kilka wariantów). Dopiero po wyborze konkretnego i/lub wprowadzeniu zmian przechodzę do wizualizacji.

Tworzę jedną wersję projektu, która potem może podlegać jednej serii poprawek. Co ważne poprawki nie dotyczą już układu funkcjonalnego. Zmianie podlegają kolory, materiały, meble.

Ktoś powie – „tylko jedna poprawka  ? ”

Ja odpowiem – tak i co ciekawe naprawdę taki system się sprawdza, bowiem zmusza niejako Inwestora do podjęcia kluczowych decyzji w danym momencie, co przekłada się na sprawniejszą współpracę, bez ryzyka przeciągania się projektu. Mnie architekta zmusza z kolei do bardzo wytężonej pracy, dopytania o wszelkie szczegóły już na samym początku projektu.

Jaka jest wartość dodana dzięki współpracy z arch. Wnętrz ??

Oprócz rysunków, wizualizacji etc. Inwestor otrzymuje ode mnie KONTAKTY. Do ekipy i stolarza. Do sprawdzonych osób. Byle kogo nigdy bym nie poleciła. Kontakty do sklepów/przedstawicieli, z którymi współpracuję i dzięki temu klient otrzymuje rabat na dane produkty (np. tapety, sztukaterię itp.)

Kolejna wartość dodana to – NADZÓR AUTORSKI NAD REALIZACJĄ. W pakiecie projektu kompleksowego znajdują się moje 3 wizyty na miejscu inwestycji w czasie realizacji projektu. Nadzór to wsparcie dla Inwestora. Nadzór to wyłapanie błędów. Wreszcie nadzór to DIALOG z Wykonawcą.  Wdrożenie ekipy w projekt, omówienie najważniejszych kwestii. Zatem ten podstawowy nadzór jest również wartością dodaną do projektu.

Projekt wnętrz to wiele rozmów, maili, telefonów. Postępujemy od ogółu do szczegółu. Zatem praktycznie cały czas pozostaję w kontakcie z Inwestorami. Tylko wtedy projekt jest dopracowany i stworzony dla KONKRETNYCH OSÓB. INDYWIDUALNY.

Projekt to też praktycznie nielimitowane konsultacje z architektem. Odpowiedzi na pytania, wyjaśnienia różnic materiałowych, wytłumaczenie zagadnień technicznych itp. Inwestor nie kupuje kota w worku, ani niemiłej niespodzianki. O wszystkim wie i dzięki temu może podejmować odpowiednie decyzje. To również stanowi wartość dodaną.

Wybór konkretnych, realnych materiałów

Choć staram się przygotowywać wizualizacje w jak najbardziej fotorealistyczny sposób. To pamiętajmy, że wizualizacja zawsze jest wizualizacją i mogą zdarzyć się drobne różnice odcieni danego koloru, podobnie jak na zdjęciach. Ale po to właśnie jest współpraca z architektem, aby to architekt na etapie zakupu materiałów wspomógł Inwestora, sprawdził, pojechał do sklepu, porównał, pomógł podjąć decyzję itp. Kontakt na linii Inwestor/Architekt trwa na każdym etapie. Od projektu aż do realizacji.

podsumowanie

Projekt wnętrz to nie tylko rysunki, wizualizacje. To nie tylko te elementy, które możemy wydrukować i zobaczyć. Projekt to opracowanie wieloelementowe, jak na schemacie poniżej:

A indywidualne podejście to umiejętności architekta do wsłuchania się w potrzeby Inwestora, zadawanie kluczowych pytań, wyciąganie wniosków oraz proponowanie odpowiednich rozwiązań. Dobry projekt wnętrz powinien opierać się też na zaufaniu Inwestora do wybranego architekta wnętrz. Dostarczenie solidnego fundamentu i zbudowanie tego zaufania to też jedno z zadań architekta.

arch. wnętrz
Ewa Ksobiak – Kubacka
EKK Pracownia Projektowa

Scroll to Top
Przewiń do góry